1. Chwila dla siebie

Na pewno to znasz, życie w ciągłym tempie. Jeżeli masz już dzieci to od rana czeka na Ciebie góra obowiązków: śniadanie, wyprawka do szkoły, a później biegiem do pracy. Jeżeli podobnie do mnie dzieci jeszcze nie masz, to też nie jest łatwo. Ciągła pogoń do domena naszych czasów. Zastanawiałaś się, kiedy ostatni raz zatrzymałaś się w tym pędzie i zrobiłaś cos TYLKO dla siebie? Nie dla dzieci, męża partnera, przyjaciółki czy rodziców. Sesja kobieca to czas zarezerwowany tylko dla Ciebie i Twojej kobiecości. W dobry nastrój wprowadzi Cię wizyta u profesjonalnej makijażystki, a w czasie sesji zatroszczę się o Ciebie ja. Nie musisz się o nic martwić, we wszystkim pomogę, tak abyś czułą się komfortowo, pięknie i kobieco.

 

2. Przekraczanie swoich granic

Nie wiem jaką jesteś osobą, ja należę do tych strachliwych, mimo że większość osób zaliczyłaby mnie do tych odważnych.  Często się boję, ale przeczytałam kiedyś fajne zdanie: ” Nie jest odważny ten kto się nie boi, lecz ten kto mimo strachu próbuje”. Hmm, patrząc w ten sposób zdecydowanie zaliczam się do odważnych. Zdaję sobie sprawę, że decyzja o zrobieniu sobie sesji kobiecej łączy się z odczuwaniem wielu emocji, strachu, ekscytacji. Jedna jedno jest pewne, tam gdzie towarzysza nam emocje zapisują się wspomnienia. A czy to nie właśnie o to w życiu chodzi? 🙂

3. Kiedy robiłaś cos raz pierwszy?

Zastanawiałaś się nad tym? Często nasze dni są powtarzalne. Rutyna to coś co ułatwia nam życie, ale tez jest druga strona medalu – nuda. Nie każdy może rzucić wszystko i pojechać w Bieszczady, ale dla zabicia rutyny, może wystarczy sesja kobieca?

4. Lustereczko powiedz przecie…

No właśnie, kto? W czasach instagrama i filtrów stajesz przed lustrem, i co widzisz? Nie jest tak źle, może nawet jest całkiem dobrze, ale tu przybyło, tam za mało, nos za duży, a usta za małe. Nic dziwnego, że w czasach, gdzie większość zdjęć, które widzimy są z filtrami czujemy się niedoskonałe. Nieidealne do świata  internetu.  Podczas sesji skupiam się na waszych zaletach, pięknych oczach, nogach, dłoniach. Chce żebyście na zdjęciach zobaczyły siebie tak jak ja was widzę, bez skupiania się na mankamentach, za to pokazaniu atutów.

5. To nie dla mnie. A dla kogo?

Chyba najgorszym przekonaniem na temat sesji kobiecych jest to, że są to sesje tylko dla młodych dziewczyn. Owszem takie klientki też mam, ale zdecydowana większość to kobiety w wieku 30-45 lat. Kobiety, które czują się lub chcą poczuć się kobieco i sexi!

Wiecej zdjęć kobiecych można znaleźc po tym linkiem : https://zatrzymane-chwile.pl/sesje-kobiece/.

Na dzień kobiet planuję zorganizować koleją edycję zdjęć kobiecych, jednak z okazji dnia kobiet przygotowałam dla was więcej atrakcji. Jeżeli jesteś zainteresowana napisz do mnie wiadomośc na adres zatrzymanechwile@int.pl żebym mogła podesłac więcej szczegółów.

 

Do zobaczenia!